Karolinów 18.10.2020
trochę pośmigał na 5,7…
Ja nie byłem, Wujo był w Karolinowie i trochę pośmigał na 5,7.
Daliśmy ciała obaj chyba, bo w DnW mieli 3 godziny na 4,7 !!! i ładne fale,
co do konsekwencji zdrowotnych to chłopaki może będą, może nie będą mieli.
DarekF
A propos ciała:
Jeśli chodzi o wyziębienie, to wczorajsze pływanie bardziej przypominało wczesny grudzień,
więc jak już na koniec przebrałem się w samochodzie i właśnie zastanawiałem się,
czy już dam radę wyjść na ten ziąb żeby roztaklować sprzęt, to przyjechały dwie panie.
Panie z tych raczej ładniejszych niż z tych brzydszych.
Razem z dwoma panami.
Ja myślałem, że to kolejni szybcy spacerowicze: na chwilę z samochodu zobaczyć wodę i chodu bo zimnym wieje.
Ku memu zdziwieniu panie schowały się przed wiatrem za zamkniętym teraz barem
i raz, dwa rozebrały się do bikini po czym hyc do wody się kąpać!
Panowie czekali na brzegu z szlafroczkami i kocykami.
Całą powrotną drogę dręczyła mnie myśl, że mogłem przecież zaoferować taką przytulną przebieralnię…
MichalG